Dorota Cieśla
- głos tutti
- w orkiestrze od 1989 roku
Muzyka
Moja przygoda rozpoczęła się w szkole podstawowej, od razu od wiolonczeli.
Niezapomniane koncerty
Mile wspominam koncerty w starej siedzibie Filharmonii z Jerzym Salwarowskim i Mykołą Diadiurą. Doskonale pamiętam koncert w Stoczni Szczecińskiej z maestro Krzysztofem Pendereckim, były bardzo surowe warunki i wykonywaliśmy trudny utwór. Wywarł na mnie duże wrażenie koncert z Jerzym Salwarowskim i jego synem, który graliśmy w Warszawie.
Moja przygoda rozpoczęła się w szkole podstawowej, od razu od wiolonczeli.
Niezapomniane koncerty
Mile wspominam koncerty w starej siedzibie Filharmonii z Jerzym Salwarowskim i Mykołą Diadiurą. Doskonale pamiętam koncert w Stoczni Szczecińskiej z maestro Krzysztofem Pendereckim, były bardzo surowe warunki i wykonywaliśmy trudny utwór. Wywarł na mnie duże wrażenie koncert z Jerzym Salwarowskim i jego synem, który graliśmy w Warszawie.
Dorota Cieśla, fot. Kamila Kozioł