Wojciech Mazur
- głos solowy
- w orkiestrze od 2005 roku
Pierwszy raz
Muzyka gościła w moim życiu, od kiedy pamiętam, od małego tłukłem w pianino, mama grała na akordeonie i na pianinie. Pierwszym instrumentem w szkole były skrzypce.
Mistrzowie
Kiedyś, gdy byłem młody, bardzo ceniłem rosyjskiego altowiolistę Jurij Baszmeta. Teraz każdy, kto wychodzi na scenę, bierze instrument i gra dla publiczności, daje ludziom emocje, jest dla mnie wyjątkowy.
Niezapomniany koncert
2005 rok – graliśmy koncert z okazji 35. rocznicy wydarzeń grudniowych w Stoczni Szczecińskiej, dyrygował maestro Krzysztof Penderecki.
Muzyka gościła w moim życiu, od kiedy pamiętam, od małego tłukłem w pianino, mama grała na akordeonie i na pianinie. Pierwszym instrumentem w szkole były skrzypce.
Mistrzowie
Kiedyś, gdy byłem młody, bardzo ceniłem rosyjskiego altowiolistę Jurij Baszmeta. Teraz każdy, kto wychodzi na scenę, bierze instrument i gra dla publiczności, daje ludziom emocje, jest dla mnie wyjątkowy.
Niezapomniany koncert
2005 rok – graliśmy koncert z okazji 35. rocznicy wydarzeń grudniowych w Stoczni Szczecińskiej, dyrygował maestro Krzysztof Penderecki.
