Karolina Hyla-Wybraniec - koncertmistrz
- koncertmistrzyni
- w orkiestrze od 2017 roku
Muzyka
Mogę śmiało powiedzieć, że muzyka była ze mną od zawsze, ponieważ moi rodzice grają na instrumentach, a dziadek jako pierwszy w rodzinie zajmował się nią profesjonalnie. Kiedy skończyłam 6 lat, rozpoczęłam naukę w szkole muzycznej, zaczęłam od fortepianu, ale niekoniecznie mi to wychodziło. Skończyło się na skrzypcach.
Przed koncertem
Skupiam się tylko na koncentracji i przygotowaniu, zaczynam się przygotowywać przed pierwszą próbą. Potem z każdym kolejnym dniem szlifujemy program, w miarę możliwości oczywiście sama też nad nim pracuję. Pozostaje tylko koncentracja i czerpanie przyjemności z grania.
Niezapomniany koncert
Koncert Terenca Blancharda, którym dyrygował Adam Sztaba, końcówka była zaskakująca dla wszystkich. Ja też tego się nie spodziewałam, muzycy i publiczność poczuli bluesa, wstali z krzeseł i zaczęli tańczyć. To był coś innego, co nie zdarza się dwa razy, ten entuzjazm orkiestry, które wstała, i niesamowita reakcja publiczności.
Mogę śmiało powiedzieć, że muzyka była ze mną od zawsze, ponieważ moi rodzice grają na instrumentach, a dziadek jako pierwszy w rodzinie zajmował się nią profesjonalnie. Kiedy skończyłam 6 lat, rozpoczęłam naukę w szkole muzycznej, zaczęłam od fortepianu, ale niekoniecznie mi to wychodziło. Skończyło się na skrzypcach.
Przed koncertem
Skupiam się tylko na koncentracji i przygotowaniu, zaczynam się przygotowywać przed pierwszą próbą. Potem z każdym kolejnym dniem szlifujemy program, w miarę możliwości oczywiście sama też nad nim pracuję. Pozostaje tylko koncentracja i czerpanie przyjemności z grania.
Niezapomniany koncert
Koncert Terenca Blancharda, którym dyrygował Adam Sztaba, końcówka była zaskakująca dla wszystkich. Ja też tego się nie spodziewałam, muzycy i publiczność poczuli bluesa, wstali z krzeseł i zaczęli tańczyć. To był coś innego, co nie zdarza się dwa razy, ten entuzjazm orkiestry, które wstała, i niesamowita reakcja publiczności.
